Cześć, szalom!
Mam na imię Kacper – קספר, mieszkam w Poznaniu. Moją przygodę z językiem hebrajskim rozpocząłem dzięki zainteresowaniu szeroko pojętym językoznawstwem i kulturą żydowską. W czasie studiów podejmowałem różne aktywności związane z tymi tematami, m.in. realizując praktyki zawodowe w Izraelu przy produkcji filmu o żydowskich dzieciach Ocalałych z Zagłady, oraz aktywnie uczestnicząc w działaniach Koła Naukowego Hebraistów UAM. Podczas licencjatu zajmowałem się głównie izraelskim rockiem i tematyką społeczną Państwa Izrael, natomiast obecnie kończę studia magisterskie na mojej alma mater. W ramach pracy dyplomowej tłumaczę i badam karaimski rękopis z 1641 roku, opowiadający o podróży do Ziemi Świętej. Praca ta realizuje moją osobistą misję zgłębiania historii polskich mniejszości, w tym głównie Żydów i Karaimów.
Często bywałem w Izraelu prywatnie i pozostaję w stałym kontakcie ze znajomymi stamtąd oraz regularnie rozmawiam z Izraelczykami w Polsce. Przez około rok pracowałem w międzynarodowej korporacji, gdzie na co dzień miałem okazję używać języka hebrajskiego, obsługując mówców natywnych z Izraela i kontaktując się z organami odpowiedzialnymi za logistykę. Praca ta rozwinęła moją zdolność swobodnej wypowiedzi, nauczyła przydatnego słownictwa oraz pomogła oswoić się z różnymi „odmianami” współczesnego języka hebrajskiego. Lubię analizować mowę potoczną, slang, różnice regionalne (szczególnie w kontekście społeczności religijnych a świeckich) i być może to zamiłowanie dialektologią ma swoje korzenie w gwarze wielkopolskiej, używanej w moim domu rodzinnym.
Pokochałem hebrajski za jego schematyczność, zajmujące dźwięki, mowę potoczną, sporą swobodę wypowiedzi – tudzież granicę błędu – oraz bezpośredniość jego mówców. Myślę, że hebrajszczyzna to doskonały wybór dla osób, które czują silną więź z muzyką lub matematyką. Niewątpliwie spodoba się on również osobom, które chciałyby pogłębić swoją wiedzę o judaizmie, Biblii, kabale. Dla mówcy języka polskiego wiele struktur gramatycznych – zwłaszcza z zakresu wyrażeń/idiomów – może okazać się oczywistymi, gdyż głównie polscy Żydzi zajmowali się w XIX i XX wieku przywróceniem hebrajskiego do życia. Zatem jego przyswojenie to zdecydowanie misja wykonalna! 🙂
W Kierunku Wschód chciałbym dzielić się z Wami moją wiedzą, zachęcić Was do praktycznej nauki hebrajskiego przy pomocy niekonwencjonalnych metod – m.in. prezentując Wam izraelską muzykę, analizując jej teksty, rozmawiając o sztuce i kulturze żydowskiej. Mam nadzieję, że zaciekawię Was jednym z najstarszych języków na Ziemi.
Do zobaczenia, lehitra’ot!